Kierowcy- ostrożniej!!!
Pewna kobieta jadąca w nocy z soboty na niedzielę ulicą Opolską w Żyrardowie tak bardzo chciała uniknąć potrącenia psa, że wjechała samochodem do pobliskiego stawu. Ani jej ani pasażerowi oraz psu nic się nie stało. Samochód utonął w stawie przy u. Opolskiej. Policjanci i instruktorzy w takich sytuacjach mówią jednym głosem: w przypadku pojawienia się nagle na drodze kogoś lub czegoś, trzeba przede wszystkim próbować zatrzymać samochód, a dopiero potem próbować manewrować. Zasada nr 1 brzmi jednak: jechać ostrożnie i dostosować prędkość do panujących warunków na drodze.