WSRL może liczyć na samorządy
Wyższa Szkoła Rozwoju Lokalnego, pierwsza wyższa uczelnia w Żyrardowie ma poważne kłopoty finansowe, ale nie zostaje z nimi sama. Pomocną dłoń do szkoły wyciągnęły gminy powiatu żyrardowskiego. Same nie mają wiele pieniędzy, ale zadeklarowały pomoc finansową w wysokości od 7 do 20 tys zł. Najmniej chce wyłożyć powiat żyrardowski, najwięcej miasto Żyrardów bo 20 tys zł. Co jeszcze bardziej interesujące, pomoc deklarują też sąsiednie gminy takie jak Baranów, Jaktorów, Bolimów czy Pniewy.
Oczywiście gminy nie przeleją tak zwyczajnie pieniędzy na konto uczelni. Pieniądze w efekcie trafią tam, ale samorządy chcą zlecić uczelni przygotowanie opinii, opracowań, zorganizowanie konferencji czy szkoleń. Takie usługi samorządy od czasu do czasu zlecają, a zlecając je szkole jednocześnie jej pomogą.
Szkoła może mieć stratę na poziomie nawet około 100 tys zł. Jeśli gminy wywiążą się ze zobowiązań, szkoła zyska kilkadziesiąt tysięcy złotych i przetrwa kolejny rok. A uczelnia istnieje od 15 lat.