Mieszkam na wsi nie mam z kim pogadać. Wymyśliłem kiedyś takie zdanie żeby uzmysłowić czytającym je, że wielokrotnie dzieci mieszkające na wsi mają ograniczone możliwości rozwoju tzw. kompetencji społecznych. Brzmi to może trochę niezrozumiale, ale chodzi o to, że w dzisiejszych czasach liczy się praca zespołowa, otwartość, kreatywność, łatwość nawiązywania kontaktów z innymi. I uczyć się tego możemy, ba nawet powinniśmy już od najmłodszych lat. Z przykrością jednak muszę stwierdzić, że nie nauczymy się tego w szkole. Szkolna klasa z ławkami, w które wtłacza się uczniów nawet tych najmniejszych, z niewielką ilością projektów ukierunkowanych na współpracę i stworzenie przez uczniów wspólnego dzieła nie da szansy młodym ludziom na rozwój tak potrzebnych umiejętności.

Co zatem robić?
Pozostaje więc aktywność pozaszkolna. Jeśli rodzice mają czas, pieniądze i chęci (z tym ostatnim czasem jest największy problem) zorganizują swoim dzieciom zajęcia w okolicznych miastach. Stąd tak duża popularność zajęć tanecznych, sportowych, plastycznych, językowych. A co jeśli rodziców nie stać na to lub z innego powodu nie mogą zapewnić dzieciom takich zajęć? Są oni skazani wtedy z góry na przegraną z ich rówieśnikami z miast i ich sąsiadami ze wsi, którzy na takie zajęcia będą uczęszczać. To te grupy dzieci będą liderami w społeczeństwie co oznacza lepszą pracę, sukces w życiu osobistym, szczęśliwe relacje w rodzinie. Pozostałym dzieciom ze wsi będzie bardzo ciężko oderwać się od szarej rzeczywistości własnego podwórka.

Gdzie się tego uczyć?
Dlatego jest tak ważne, aby stworzyć miejsce dla dzieci, gdzie będą mogły się spotykać i tworzyć wspólnie w przyjaznej i luźnej atmosferze ciekawe inicjatywy ukierunkowane na ich pasje i zainteresowania. Co to może być? Grupa teatralna, taneczna, fotograficzna, piłkarska. Nie ma to do końca znaczenia. Ważne, że dzieci są razem i uczą się poprzez zabawę i wspólne działanie umiejętności, które będą im przydatne w dorosłym życiu. I przez to nie skazujemy ich na porażkę w tym dorosłym życiu.

Nasz pomysł
Stąd wziął się pomysł, aby stworzyć w Jesionce dzięki pomocy Ks. Proboszcza świetlicę dla dzieci. Na razie myślimy o jednym dniu w tygodniu, ale to dopiero początek. Świetlica ma być właśnie tą przestrzenią do działania dzieci i młodzieży. Wszystkich zainteresowanych rodziców chcących zapisać swoje dzieci do naszej świetlicy zapraszamy razem z dziećmi na spotkanie organizacyjne w piątek 18 września o godz. 17.30 do Domu Parafialnego w Jesionce.

Jakub Kamiński

Kuźnia Inicjatyw Wiskitki.org.

PS. Pamiętaj, że możesz wpierać nasze inicjatywy bez konieczności poświęcania dodatkowych pieniędzy. Wystarczy, że przekażesz nam swój 1% podatku w rozliczeniu rocznym lub robiąc zakupy w internecie wykorzystasz portal fanimani.pl