W Grodzisku Maz stanął pomnik poświęcony Żydom

75 lata temu od 10 do 14 lutego z grodziskiego getta wywieziono 6 tysięcy Żydów. Tak zakończyła się trwająca 4 wieki historia tej mniejszości narodowej, która w niektórych okresach stanowiła tu ponad 90 procent ludności. W poniedziałek odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia, został też odsłonięty pomnik w miejscu dawnej synagogi w Grodzisku Mazowieckim.

pomnik zydzi2

Dziś po grodziskich Żydach zostało zaledwie kilka kamienic i pamiątek.

-To zaledwie kilka fotografii, ksiegi które zostały odnalezione podczas remontu jednego z domów, oddane w depozyt do Willi Radogoszcz- mówi Anna Woźniak, kierownik Galerii Etnograficznej Willa Radogoszcz w Grodzisku Mazowieckim.

Wielu mieszkańców nadal jednak pamięta Żydów.

-Mieszkali razem, to nie było tak, że były antagonizmy między ludźmi, sąsiadka pożyczała sąsiadce co było potrzeba- mówi Janusz Sobieraj, społeczny przewodnik po Grodzisku Maz.

-Był sklep bławatny pani Michrowskiej, był sklep żelazny pana Kopra, tu blisko był skład opałowy pana Płachty Abrama, a w dalszej części tam bliżej już Kościuszki mieszkali jacyś lekarze, była dentystka Globusowa, wspomina Urszula Jachimska.

Są też inne ślady. -Listy obecności, dzienniki, gdzie są, gdzie jest młodzież wyznania mojżeszowego, wyznania ewangelickiego, wyznania chrześcijańskiego, prawosławnego, bo tutaj takie było środowisko- mówi Aurelia Sobieraj, nauczycielka.

Historia grodziskich Żydów zakończyła się w połowie lutego, kiedy wywieziono ich z getta.

Wszystkich wypędzono na plac, każdy mógł ze sobą wziąć 25 kg bagażu. W ciągu 4 dni wagonami bydlęcymi zostali przewiezieni do getta w Warszawie.

Niedługo potem zniszczono synagogę. Jej wejście znajdowało się w miejscu, gdzie w poniedziałek 15 lutego został odsłonięty pomnik, poświęcony pamięci grodziskich Żydów, którzy przez wieki współtworzyli miasto. Zimą 1941 roku z gett Mazowsza Zachodniego wywieziono w sumie 72 tys Żydów. Większość z nich zginęła w obozach./ Anna Wrzesień

Reklama