Archiwum autora

…do wszystkiego można się przyzwyczaić…

Agnieszka Kaniecka

Jakiś czas temu pisałam o nowym lokatorze który nam się wprowadził na zimę. Pisałam sobie żartobliwie i z nadzieją, że mimo wszystko nie potrwa to długo. No więc muszę się przyznać – lokator mieszka nadal… Jakoś żal mi się zrobiło na myśl o tym, co z żywym stworzeniem robi łapka na myszy; potem przyszedł mróz […]

Wesołych świąt!

Agnieszka Kaniecka

Najwyraźniej święta się odbędą zgodnie z kalendarzem, mimo różnych sugestii co do końca świata. W efekcie zamiast jak co roku rozłożyć sobie przedświąteczną robotę co najmniej na tydzień, wszystko będę musiała zrobić jutro… bo wydawało mi się, że ostatnich dni nie warto poświęcać na sprzątanie. A tak serio to w tym roku się zbuntowałam. W […]

perspektywa

Agnieszka Kaniecka

Rzutem na taśmę, pod koniec jesieni do domu wprowadziła nam się mysz, trochę  więc zestresowana jestem i niewygodnie mi się siedzi z nogami na stole, ale moi panowie jakoś nie widzą problemu. No cóż, z męskiej perspektywy mysz wygląda tak: Natomiast z damskiej – zdecydowanie tak: Bardzo szybko mysz wyczuła przewagę nade mną. O ile […]

…rodzinnie…

Agnieszka Kaniecka

Od kilku tygodni mam Siostrzenicę. Nie po raz pierwszy zostałam ciocią, ale po raz pierwszy ze strony mojej jedynej siostry. Pojawienie się Księżniczki w szeroko pojmowanej rodzinie, gdzie wszyscy pozostali są dorośli musiało spowodować  różne atrakcje. Na przykład znalazła się okazja do zakupu nowej kreacji. Tak dla odmiany w dość nietypowym kolorze, co skutkowało pewnym […]

Psie rozważania na dziś

Agnieszka Kaniecka

Przemieszczając się po najbliższym mi mieście (mocno oddalonym od Waszych okolic) zauważyłam pewien trend. Otóż coraz więcej widywanych podczas spacerów psów ma niewielkie rozmiary. Nastała moda na yorki i shih tzu. Być może jest to jednym z efektów kryzysu – wszak utrzymanie małego szczekacza kosztuje znacznie mniej niż takiego np. wilczura, labradora czy boksera, o […]

Słyszeliście już o Latarnikach?

Agnieszka Kaniecka

Postanowiłam zostać Latarnikiem. W dodatku nie sama, razem z mężem postanowiliśmy się w ten program włączyć. Słyszeliście o tym? Szczegóły można poznać TUTAJ – sama idea pomocy osobom „e-wykluczonym” jest piękna, ale dla mnie ma to jeszcze jeden wymiar. Nie będę się rozpisywać o tym programie, bo za chwilę w mediach ruszy kampania informacyjna. Powiem […]

Sporty rodzinne

Agnieszka Kaniecka

Sporo się ostatnio pisze o Euro – najpierw o przygotowaniach, potem o emocjach, wreszcie – o podsumowaniach. A ja mam troszkę inną refleksję. Bo kibicowanie kibicowaniem, ale czy w czasie rozgrywek oglądanych w TV to się troszkę ruszaliśmy? Przyznam, że jedyną aktywność fizyczną jaką w trakcie rozgrywek widziałam u jednego Kibica była pogoń za psem, […]

Mistrz PR

Agnieszka Kaniecka

Obserwując ludzkie zachowania czasem zastanawiam się, na ile psy przystosowały się do naszego sposobu bycia. I myślę, że znają nasze różne sztuczki doskonale – różnica jest tylko w tym, że my nadaliśmy nazwy pewnym zachowaniom, a one tych nazw nie znają, natomiast doskonale potrafią pewnych technik używać. Weźmy taki PR… Odwiedza nas dość często niewielki […]

wpływ posiadania zwierząt na rozwój przemysłu meblarskiego

Agnieszka Kaniecka

Rynek reklamy rozwinął się u nas całkiem nieźle i mogłoby się wydawać, że niewiele nowego można jeszcze wymyślić. Niemniej wymieniając trzecie w ciągu czterech lat kolejne szczątki kanapy na cały mebel myślę sobie, że producenci mebli powinni nawiązać współpracę z wytwórcami dóbr związanych z hodowlą naszych pupili. Kto ma czworonoga, doskonale mnie zrozumie… Myślę, że […]

Reklama