Dobre towarzystwo, znakomicie zaparzona, mocna kawa, pachnąca szarlotka o tym z pewnością marzy każdy spragniony spokoju i odpoczynku. W centrum Żyrardowa, przy ulicy Mireckiego jest takie miejsce, gdzie niewątpliwie można poczuć smak włoskiej, maleńkiej kawiarenki. Prowadzi ją młoda Żyrardowianka, Aneta Milewska z wykształcenia ekonomistka. – Tu jest mój drugi dom – mówi z perspektywy ośmiu miesięcy właścicielka ,,Filiżanki”. -Spełnienie marzeń-. Przyznaje, że od kiedy pamięta uwielbiała przyjmować gości, organizować przyjęcia. Dziś łączy przyjemnie z pożytecznym, zawód z pasją. Do kawiarni przychodzi przedpołudniem wychodzi z niej późnym wieczorem. -Zaryzykowałam, ale dziś nie żałuję- podkreśla kobieta. Warto było, zrezygnowała z dobrej pracy, bo ta nie dawała już takiej satysfakcji. Odeszła po siedmiu latach, by spróbować czegoś nowego. Jest przedsiębiorcza i udało się. Wzięła kredyt, by wystrój kawiarni był taki, jaki zapamiętała z dziecięcych wakacji we Włoszech. -Tam wszystko było takie świeże, ludzie uśmiechnięci, dyskutowali przy kawie, tak ma być i w ,,Filiżance”. Miejsce to już gromadzi zaprzyjaźnionych gości. Są ciekawe okazje do dobrej zabawy jak chociażby święto Halloween, czy Andrzejki. W ,,Filiżance” odbywają się także spotkania tematyczne, dotyczące chociażby kultury Indii. Tutaj miała miejsce kolacja weselna i wieczór poetycki. Kawiarnia przyciąga pozytywną energią jej właścicielki. Pomimo, że kafejka funkcjonuje niecały rok, są już plany jej rozbudowy. -Chcę być restauratorką- stwierdza stanowczo Aneta Milewska. -Wynajmę dodatkowe pomieszczenie, urządzę je. Tu będzie sofa dla zakochanych, tam w rogu małe stoliki dla mam i dzieci- wylicza Żyrardowianka. Zamierza także wprowadzić domowe obiady, tym razem będzie to tradycyjna polska kuchnia. Naleśniki, bigos czy świeże warzywa. Na pewno się uda, zwłaszcza, że żyłkę przedsiębiorcy właścicielka ,,Filiżanki” ma we krwi. Już babcia kilkadziesiąt lat temu prowadziła lodziarnię, kuzynka ma sieć dobrze prosperujących sklepików. Dzielą się doświadczeniem i wspierają nawzajem. JN