Żyroskop ” Kłopoty z chińskim budowniczym A2
Kłopoty z chińskim budowniczym A2
Tak jak się można było spodziewać, budowa autostrady A2 na odcinku przebiegającym przez gminę Wiskitki, szybko zaczęła sprawiać kłopoty mieszkańcom. Największe w okolicach Nowej Wsi, gdzie budowa ruszyła najwcześniej. Wszystko z powodu braku porozumienia z chińskim inwestorem, który bez wcześniejszego porozumienia wjechał na prywatne posiadłości i wyrządził na nich szkody. Jak poinformował sołtys wsi Kamionka Leszek Śmigiera, gruntowe drogi w okolicach inwestycji zostały rozjeżdżone a na prywatnych polach zostały pokopane głębokie doły. -Chińczycy nie mają poszanowania dla prywatnej własności. Nie słuchają nawet policji, która zakazała im wjazdu na moje pole- twierdzi sołtys.
-Wcześniejsze ustalenia muszą być szanowane, a szkody naprawione- zapewnia wójt gminy Grzegorz Miastowski. Gmina już interweniowała w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad by wykonawca inwestycji trzymał się ustaleń i na bieżąco naprawiał szkody, które powoduje. Gmina ma takie zapewnienie na piśmie. Na mocy porozumienia, wszystkie nieprawidłowości związane z budową A2, powinny zostać usunięte przed zakończeniem inwestycji. Ponadto, informuje wójt Grzegorz Miastowski, GDDKiA zobowiązała się, że wykonawca naprawi drogi, zasypie doły na polach i wybuduje własną drogę serwisową do obsługi budowy autostrady. To nie pierwszy raz, kiedy gmina interweniuje w sprawie kłopotów mieszkańców z inwestycjami. Przypomnijmy, na terenie gminy to już druga potężna inwestycja drogowa. Pierwsze kłopoty w budowami zaczęły się razem z budową obwodnicy Wiskitek i Żyrardowa.